Przejdź do głównej zawartości

"Promyczek" - Kim Holden


Jest to druga książka przeczytana przeze mnie w tym roku (2/26) i pierwsza z dziesięciu z mojej półki, które chce w tym roku przeczytać (1/10).
Dostałam ją w prezencie urodzinowym i nie mogłam się doczekać, kiedy po nią sięgnę. Musiała jednak troszkę poleżeć, bo miałam pilniejsze - do oddania.
Kiedy wrzucałam ją na swoją półkę na Lubimy Czytać zerknęłam na oceny innych. Zaintrygowało mnie, że albo jest oceniana bardzo wysoko, albo bardzo nisko.

Ja oceniam ją zdecydowanie wysoko 😍

Dla mnie jest to historia o wyjątkowej przyjaźni, choć sama nie bardzo wierzę w przyjaźń damsko-męską ( jak się okazuje... - nie powiem; przeczytajcie, a będziecie wiedzieć co miałam na myśli :P). Równocześnie jest to opowieść o miłości, którą każdy chciałby spotkać na swojej drodze. Takiej na dobre i złe, wspierającej, wierzącej w Ciebie jak nikt inny. Miłości, która dodaje skrzydła do walki o swoje.

Podziwiam Kate (główną bohaterkę) za jej pogodę ducha, choć życie dało jej nieźle w kość. Chciałabym umieć - jak ona - nie rozpamiętywać przeszłości, wybaczać i żyć tym co "teraz".


Wydawnictwo: FILIA
Stron: 586


Komentarze