Witam po długawej przerwie. ;) Z dumą mogę powiedzieć, że "projekt-tajemnicę" ukończyłam na czas. :D Chociaż ostatnie krzyżyki i kontury stawiałam już po północy. Pranie i prasowanie zakończyłam o 1.40 dnia, w którym wręczałam go jako prezent. Rano o 5.30 włożyłam do ramki i wraz z kartką urodzinową wsadziłam do torebki prezentowej. Mam ogromną nadzieję, że się naprawdę spodobał, a poniżej efekt końcowy :* Aby kanwa się nie pruła, podkleiłam brzegi z tyłu taśmą krawiecką. Sposób ten znalazłam na tym blogu , kiedy szukałam sposobu na zakończenie zakładki :) I kartka, którą kleić pomagała mi oczywiście Nikolka ;) Niech życzenia pozostaną pomiędzy mną, a moją kuzynką. :*