Przejdź do głównej zawartości

"Dama z kotem" już przeczytana :)


 Książka napisana lekko, z humorem. Na poprawę nastroju lub podtrzymanie dobrego ;)
 Zabawne, choć chwilami mało prawdopodobne perypetie Zuzy i jej najbliższych. Przyjemne dialogi i ciekawe zakończenie.
Lektura na kilka godzin.
Jedyne co irytowało mnie w tej powieści, to nagminne używanie sformułowania "najlepsza z żon". Czy ja, jako żona, powinnam zacząć czuć się gorsza?

Wydawnictwo: Replika
Stron: 320

Komentarze