Przejdź do głównej zawartości

W górach jest wszystko co kocham...

... to słowa, które idealnie pasują do mojej mamy. Z okazji jej (jak i każdej mamy) wczorajszego święta zrobiłam zakładkę. Tym razem nie do książki, a do jej podręcznego kalendarza.

Do tego celu zapożyczyłam się logo portalu, przerobiłam na wzór (nie pamiętam niestety w jakim programie) i lekko zmodyfikowałam.

Efekt przed ukończeniem:




Zakładkę złożyłam na pół. Na jednej połowie, od "lewej" strony przyłożyłam dwa paski taśmy krawieckiej z klejem. Przeprasowałam żelazkiem. W środek wsunęłam tasiemkę w serduszka. Potem oderwałam papier od kleju, przyłożyłam drugą połowę zakładki i zaprasowałam. Dodatkowo obszyłam całą zakładkę pomarańczową muliną - tą samą, którą haftowałam kontury gór.





Komentarze