Przejdź do głównej zawartości

Filcowe wspomnienia - literki

Przeglądając foldery ze zdjęciami natrafiłam na ten z moimi filcowymi tworami. Odkryłam wtedy, że nie wszystko co robiłam zostało pokazane na blogu i czas to nadrobić. :)

Zacznę od literek, bo kiedyś jedne już pokazywałam.
To dla mojej córeczki i w tej chwili wiszą już w trochę innym miejscu, ale są cały czas na widoku. :)


Te zrobiłam dla synka znajomych i mam nadzieję, że się spodobały :)



Te są dla mojego D. Oczywiście nie imię tylko ksywa i w nieprzypadkowych kolorach. :D



Komentarze