Witam dziś bardzo radośnie :) Właśnie odebrałam od pana listonosza (no dobra z rąk teścia, który odebrał od listonosza :P ) paczuszkę zawierającą tomiki pisane przez czytelników bloga Pani Magdaleny Kordel . Moje własne, świeżutkie, pachnące (tak wącham książki :* ) dwa egzemplarze, w dodatku z autografami Pani Magdy. :D Jestem mega szczęśliwa, ponieważ i moje krótkie opowiadanie się w nim znalazło; a teraz mam je przed sobą drukowane, w najprawdziwszej książce. Cieszę się jak dziecko :P